Podsumowanie lipca 2022

W lipcu postanowiłem zorganizować promocję na mój kurs, oraz sypnąć trochę grosza na reklamy. To widać w przychodach.
Co prawda promocja miała się odbyć już w czerwcu i być z okazji moich urodzin, ale z racji tego, że nazbierało się mnóstwo rzeczy, o których pisałem w poprzednim podsumowaniu – wyszło jak wyszło.
Ale do rzeczy:
PRZYCHODY
Na moje konto w lipcu wpłynęło 5494 zł. To póki co najlepszy wynik w tym roku.
Tradycyjnie – najwięcej zarobił kurs „Przepisy i sygnalizacja” – 4934 zł.
Na drugim miejscu książka „Jak zostać maszynistą” – 217 zł.
Na szarym końcu pliki dodatkowe – 22 zł
Oprócz sprzedaży własnych produktów wpłynęło do mnie 321 zł za wyświetlanie reklam AdSense (głównie na YT).
Powyższa kwota jest wynikiem między innymi obniżeniem ceny kursu na kilka dni o 100 zł, oraz zainwestowanie w reklamę na FB (koszty reklamy doliczę w sierpniu, bo FB wystawia faktury na 1 dzień miesiąca, ale wydatki reklamowe były niewielkie, około 120 zł.
KOSZTY
Koszty jakie poniosłem w miesiącu również są dość spore. Głównie ze względu na to, że inwestuję w swoje biuro i sprzęt do pracy.
W lipcu na cele związane z prowadzeniem działalności wydałem 3464 zł.
Najwięcej kosztował mnie nowy, wygodny fotel – 1057 zł
Kolejny to lekka modernizacja sprzętu komputerowego – dodatkowy dysk + jakieś przewody – 647 zł
Na książki i szkolenia branżowe wydałem 575 zł
Później były koszty związane z eksploatacją auta – 524 zł
I z drobniejszych wydatków:
Abonamenty za oprogramowanie – 136 zł
Księgowość – 134 zł
Prowizja za obsługę płatności 120 zł
No i ukochany przez wszystkich ZUS – 271 zł
Ostatnio koszty mi znacznie rosną, ale jest to związane z inwestycjami, które wystarczą na najbliższe kilka lat mam nadzieję 🙂
Podobało się?
Zapisz się na newsletter i otrzymuj cotygodniowe ciekawostki dotyczące powolnego biznesu i spokojnego życia.